Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Łapidusza

Stałam za rogiem,
maszyna pracowała - mieliła życia losy,
patrzyłam zza szklanych oczu,
jak moja dłoń wydaje jej
moje ciało - czynne.

Już nie myślałam,
nie pocieszałam się,
bo serce już nie biło,
a umarłe,
wydawało jednostajne dźwięki.

Oddałam się w wir,
nieustającej ciszy,
wprost wypływającej z mych ust.

Jeśli zapytano - odpowiadałam,
jeśli musiałam - to bez pytania o powód,
skłamałam, jeśli umarłam - żyję,
bo jeśli umrę,
nikt już nie będzie pamiętał o śmierci.

Co jeśli zapytają mnie o życie?
zapytajcie tego Pana obok - odpowiem.

autor

Black Aurora

Dodano: 2008-09-03 17:58:27
Ten wiersz przeczytano 588 razy
Oddanych głosów: 1
Rodzaj Bez rymów Klimat Pesymistyczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (1)

LadyC LadyC

Ujęła mnie puenta. Dobra :)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »