Lata najlepsze.
Lata najlepsze już za nami,
byliśmy sami,
jesteśmy sami.
Kiedyś odwagi nie starczyło,
bo się żyło,
tylko żyło..
Zapracowani, zagonieni,
opuszczeni,
zapuszczeni.
Myślą o sobie,
zaślepieni.
Lata najlepsze już minęły,
przemknęły,
prześlizgnęły.
Pozory tylko się tworzyło,
bo było,
jak było.
Wciąż zagonieni, tumanieni,
potępieni,
zeszmaceni.
I w samych sobie,
zatraceni.
Lata najlepsze już za nami,
lata najlepsze już minęły.
Gdzieś z dzisiejszymi się zetknęły,
a my jak dawniej, jesteśmy sami.
Komentarze (1)
trochę pesymistycznie.