Lazur
Gdy patrzę w nieba lazur
tęsknie do błękitu twych oczu.
Szarzeje niebo nade mną,
bo ujrzeć ich nie mogę.
Tęsknotą mierzę odległość
ode mnie do Ciebie,
lecz tak daleko nam,
że w oczach mi ciemnieje
i nic mi nie pomoże.
To życie zakreśla okrąg nieubłagany,
który odcina jednych od drugich.
Zapominamy o bliskich, dalekich,
tylko lazur nieba zostaje.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.