Leszkowi
W rocznicę śmierci brata
Samotnością nadzieja chadza
jak dom bez ścian i drzwi
na pustej ścianie zegar
czas życia ci wymierza
ty w pół żywy w pół rozbudzony
z bólu z boku na bok się przewracasz
gubisz o życiu piękne sny
cierpisz zgubą myśli
chciałeś jeszcze budować
a on strącił cię w głąb ciemności
połączył z Bogiem
rodzinę zespolił w smutku
jedną wielką łzą
tylko ty masz już ulgę
jesteś wyzwolony
Komentarze (55)
Boli :( rano czytałam przed wyjściem
Pozdrawiam serdecznie Xeniu
Zoleander dziękuję. Pozdrawiam serdecznie.
ciężko jest nam po stracie bliskich:)
Pozdrawiam:)
Halinko 53 mój był najmłodszy. Pozdrawiam serdecznie.
Nureczko dziękuję za miły komentarz. Pozdrawiam
serdecznie.
Demona dziękuję za komentarz. Pozdrawiam serdecznie.
Dziękuję Irysku & wzajemnie. Pozdrawiam serdecznie.
M.N dziękuję za komentarz. Pozdrawiam serdecznie.
Biełka to prawda. Pozdrawiam serdecznie.
Czas nie zatrze wspomnień i nie utuli żalu po stracie
bliskiej osoby.
Niech spoczywa w spokoju - Amen
smutne i bolesne ... gdy odchodzi ktoś bliski zostaje
pustka której nic i nikt nie wypełni ...
pozdrawiam i współczuję - znam ten ból:-(
Dziękuję za odwiedziny Turkusowa Aniu. Pozdrawiam
serdecznie.
Wielce wymowne, aż chce się szepnąć: szkoda, żal...
Uściski Xeniu1
Amorku dziękuję za wpis. Pozdrawiam serdecznie.
Re.Przepraszam Skorusa.