O liściach raz jeszcze
Jakże piękne w słońcu jesteście,
tak dostojne i pełne blasku,
szkoda będzie, gdy wiatr was zerwie
w mglisty ranek, w zaspanym brzasku.
Wciąż cieszycie gamą kolorów
rdzawym brązem, bordo, bursztynem,
w horyzoncie szarym z wieczoru
lśnicie także dojrzałym winem.
Barwy wasze nadzwyczaj ciepłe
ogrzewają nie tylko drzewa.
Na jesiennym niebie kobierce
malujecie - spokój rozbrzmiewa.
autor
małgośka38
Dodano: 2017-10-18 08:18:57
Ten wiersz przeczytano 2130 razy
Oddanych głosów: 25
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (35)
pięknie
pozdrawiam :))
Bardzo pieknie, kolorowo i bajecznie, pozdrawiam
Bardzo ładnie o nich piszesz :-)
Pozdrawiam Małgosiu.
Kolejnym Gościom dziękuję za wizytę, czytanie i
komentarze.
Miłego, jesiennego wieczoru:)
O jesieni tak pięknej, jak jest teraz, można czytać
bez końca :) Ładny, jesienny wiersz :)
Pozdrawiam :)
Ładnie:)
nastraja jesiennie
Ładnie o jesiennych liściach.
Pozdrawiam :)
kolorowo i nastrojowo..pozdrawiam
ciepła i kolorowa jest jesień tego roku, a liście jak
kwiaty,,,pozdrawiam :)
Ślicznie namalowany obrazek :)
Małgosiu, piękny, jesienny wiersz sylabiczny :)))+ Ja
codziennie spędzam parę godzin na spacerze po leśnych
ścieżkach:)
Witaj Małgosiu:)
Piękną mamy teraz jesień a tak wszyscy narzekali:)
Pozdrawiam:)
Małgosiu właśnie wróciliśmy. w parku jest cudownie.
liście w przeróżnych jesiennych kolorach, przez środek
płynie Potok Północny (dopływ Mlecznej). mnóstwo
kaczek, spacerujących alejkami.
piękna jesień. pozdrawiam :)
to sztuka dojrzeć to co inni przechodzą nie widzą a
liście mają taką olbrzymią gamę kolorów
pozdrawiam :)