List do Małego Księcia
...Czterdzieści trzy.
O piątej nad ranem
budzi mnie samotność pokoju
niepewnie stawiam kroki
wypijam szklankę zimnej wody i
szukam oznak wczorajszego jutra.
Znajduję
zwinięte w kłębek ubranie
rzucone na oparcie krzesła
paczkę marlboro
album z pustymi ramkami
wzdycham.
Wracam do łóżka.
Jeszcze całkiem ciemno
wszystkie róże pogubiły płatki
wciąż trwa wieczór i te
czterdzieści trzy.
autor
Dusza Niespokojna
Dodano: 2008-11-07 20:42:17
Ten wiersz przeczytano 476 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
wszystko jest tutaj idealne i przemyślane. chociaż
może trochę fajki mi nie pasują, ale przynajmniej mnie
zaskoczył. ogólnie wielki plus za wyraz, tematykę i
przesłanie oraz to czego tutaj na beju mamy bardzo
niewiele za styl i nietuzinkowość!
Bardzo dobry wiersz,ciekawy,refleksyjny,mocny
Bardzo dobry wiersz. Daje do myślenia. Czterdzieści
trzy...