Litania do byłego
Widziałeś jak płakałam?
NIE!
Widziałeś jak kłamałam?
NIE!
Nic nie widziałeś
Kochankę zabierałeś
Do klubu.
A ja?
Bo kto by się przejął
Mną?
Powiem Ci!
On!
Ma teraz Twoją kocicę!
I co?
Będziesz błagał?
Na kolanach?
Zapomnij.
Nie jestem już
Z Tobą!
Podjeżdżam pod klub
Jego wozem
I oczy wszystkich są
Zwrócone na mnie
W tej sukience
Na którą szkoda Ci
Było pieniędzy.
autor
Princeton_gerl
Dodano: 2007-03-06 23:04:48
Ten wiersz przeczytano 515 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.