Lubię tańczyć
/Lubię kiedy kobieta omdlewa w objęciu... K. P. Tetmajer/
Lubię kiedy mężczyzna zaczyna powoli.
Prosi pewnie do tańca - wieczorem, nad
ranem.
Obejmuje ramieniem splata pragnieniami,
zabierając w podróże pomiędzy nutami.
Kiedy palce zanurza we włosy z
czułością,
opowiada nieskromnie jak będziemy
tańczyć;
zlizuje słodkie soki z jędrnych
pomarańczy.
Pożądając odważnie, rytmicznie prowadzi.
Brzmienia melodii rosną, drżąc na
pięcioliniach,
a on tempo zwiększając obraca, wygina.
Lubię dziką gwałtowność, gdy w szaleństwie
wnika,
zamieniając w huragan z deszczem
Afrodyty.
Tajfun we mnie, w nim, nad nim porywa na
szczyty,
wciąga w oko cyklonu. Melodia poniosła.
Nic nie istnieje wokół - taniec, taniec i
my,
wirujemy nad ranem. Planeta odpływa.
Znikam - nie ma mnie. Jestem! W spełnieniu
szczęśliwa.
Komentarze (151)
Nureczko:) wszystko się może zdarzyć, gdy głowa pełna
marzeń, gdy czegos bardzo pragniesz, gdy czegos
chcesz...
wszystko może zdarzyć się:))
Dzięki i wzajemnie.
aaa i rymy w dwóch miejscach mogłyby byc lepsze:)
może to się jeszcze poprawi
Wszystkiego dobrego w Nowym Roku:-)
Ewo:) kazdy pisze jak potrafi, każdy inaczej. Ja nie
bardzo białym wierszem, ale się nauczę kiedyś. Bardzo
duzo bywam w archiwum beja i widzę, jak niektórzy
bedąc tam np. w 2009 roku poczynili postepy, ale widzę
tez tych, którzy cały czas są na tym samym niziutkim
poziomie. Porównując swoje jednoroczne pisanie,
doszłam wczoraj do wniosku, że uda mi się pisac
lepiej, przy czym poetką prawdziwą na pewno nie będę.
I nie mam nawet takich ciągot:)
Trzynastozgłoskowiec, ze sredniówką w kazdym wersie.
Wiersz sylabiczny.
Za dużo rekwizytów. Za duzo razy uzyte "w", przydałaby
się jeszcze jakaś godna metafora, a po za tym OK.
Więcej nie widzę, jakby ktos coś jeszcze... proszę
bardzo pisać.
W tym szaleństwie jest siła. Wciągnęłaś w wir tańca i
chciałoby się trwać w tym zatraceniu bez końca, a że
nieczęsto u Ciebie aż tak erotycznie - życzę więc
samych wprawnych i umiejących " ponieść " tancerzy :)
Do Siego Roku!
Jest Halinko :) Chciałabym taki napisać ...
o matko, ale się nachwaliłam sama sobie -
trzykrotnie:))))))
nie! czas skończyć z tymi wygłupami. Spadam do kuchni,
tam doznaję natchnienia. Tam powstał mój wiersz
"Odpocznę" i dwa wersy powyższego.
Ewo:) Bo jest zaiste Przepiękny:))
Dziekuję bardzo i wzajemnie wszystkiego naj, naj:)
Ewo:) Bo jest zaiste Przepiękny:))
Dziekuję bardzo i wzajemnie wszystkiego naj, naj:)
Ewo:) Bo jest zaiste Przepiękny:))
Dziekuję bardzo i wzajemnie wszystkiego naj, naj:)
Mnie się podoba, bardzo! Szczęśliwego Nowego Roku
Halinko!
ano Nel-ko:) postanowiłam nauczyc się pisac dobre
erotyki. Ten jest piątym w mojej karierze:)))))
Jak pisałam niżej - sądzę, ze tak gdzieś 15-ty będzie
idealny:)))
A naczytałam się wczoraj tego, oczywiście klasyków i
poetów prawdziwych. Tak jak należy i tylko i
wyłącznie, i broń Boże nie grafomanów:)))))
Sorry, głupawka mnie chwyta.
ejże:) zaszalałaś:)
usmiech miał być:) do Ewy
a wcisnęło się 0:)))
Ewa:0 nie wyrzucę, ale te trzy słowa: huragan, wulkan
i wodospad zmienię. Mam pomysł, tylko nie mam w tej
chwili spokoju. Za jakies dwie godziny to zrobię. Nie
idę nigdzie na Sylwka, więc mam czas:)