LUSTRO
Gdy jesteś jeszcze malutkim dzieckiem
I patrzysz tam, nie wiesz, że to Ty.
Dotykasz tego palcami,
A obraz tej osoby się rozmazuje.
Jednak gdy jesteś już osobą,
Pojmującą więcej-
Wiesz już, że widzisz siebie.
Rozumiesz, że dotknąć siebie nie możesz.
Każdy gest jest odwzajemniany.
Przy każdym słowie
Wypowiadanym przez Ciebie,
Rusza ustami.
Ale to, co widzisz jest niczym,
Zginie, gdy się tylko obrócisz.
A nasza miłość jest wieczna.
Dzieli nas kropla wody.
Dzielą nas nasze odbicia.
Odbicia Narcyza,
Nie kochamy siebie samych,
Kochamy siebie wzajemnie
Tak bardzo, jak on zakłopotany
Pokochał samego siebie
W odbiciu wody stawu przejrzystego...
Komentarze (2)
Hmm....:) podoma mi sie koncepcja wiersza:) mimo, iz
jest to wiersz biały można gdzieniegdzie złapać rym.
Utwór z przekazem:) oby tak dalej:) +
ciekawe slowa o milosci lecz brak w nich jak dla mnie
troszke ciepla nie mniej bardzo mi sie spodobal
kawalek
Nie kochamy siebie samych,
Kochamy siebie wzajemnie
naprawde pieknie napisane pozdrawiam:)