lustro wspomnień
minęło już tyle lat
znowu siadam za stołem
kawa jak zwykle już zimna
myśli szybują w przestworzach
kawałek kartki
i pióro trzymam w dłoni
słów kilka napisać chciałem
o tym co było
i o marzeniach
o złotych piaskach
których już nie ma
o szumie wiatru
morskich bałwanach
o naszej piosence
do snu ci śpiewanej
tyle już lat
w niebycie krążę
tęsknota zżera od wewnątrz
moje ciało
serce jak kiedyś
dziś mocniej bije
czy jeszcze jestem
czy jeszcze żyję ?
co dnia spoglądam w lustro
w nim kiedyś
odbicia dwa widziałem
gdy całowałem usta twoje
dzisiaj całuję tylko wspomnienia
i nim do snu oczy ułożę
otwieram albumu stronę
po stronie
tam nasza przeszłość
przyszłości już nie ma
czas lat temu kilka
przystanął w miejscu
i tak siedząc za stołem
odgarniam ręką włosy
myśląc że powrócą wspomnienia
że cofnę czas
przytulę znowu
do snu ułożę
ciałem swym okryję
a rankiem jak zwykle w niedzielę
na spacer do parku zabiorę
tam pośród alejek
ławka nasza stała
a obok był staw
w nim kaczki gołębie
i schody były
prosto do wody prowadziły
to wszystko było
i jest
nadal
w moim umyśle zatopione
na zawsze
zapomnieć nie zdołam nigdy
nigdy nie przestanę
kochać
i znowu nadchodzi ranek
otwieram lustra drzwi
o wołam
https://www.youtube.com/watch?v=LU7m3pv-Qf8&feature=yo utu.be
Komentarze (8)
nigdy nie przestanę
kochać
- brawo
Wspomnienia żyją własnym życiem w naszych sercach.
Witaj Jam, piękne są wspomnienia :) Co tu gadać ...
Można żartować, że stara miłość nie rdzewieje ale nowa
też zła nie jest :)Rozumiem jednak te wspomnienia.
Mieliście Waszą ławkę, po latach mam Nasz Las.
cieszysz się z drobnostek, to jest bardzo piękne:)
"o złotych piaskach
których już nie ma"
- jak t nie ma? Są,w Bułgarii.
"odgarniam ręką włosy
myśląc że powrócą wspomnienia
że cofnę czas"
- i to wszystko przez odgarnięcie włosów czoła?
"a obok był staw
w nim kaczki gołębie"
- to gołębie też w stawie pływają..?
"o wołam" - ???
Mocno toto przegadane i naszpikowane inwersjami
niemiłosiernie. Nawet osobiste wykonanie przez
sławnego Gmatrixa tego nie uratuje,sorrki...
Ale - jak widać - mimo,że przydługie,to dla
niektórych "ładne".No,cóż...
Pięknie - przeszłości nie wskrzesisz. Ale...ech...
Widzę,że nie tylko ja jestem w melancholijnym i
wspomnieniowym nastroju...
Ładnie,tylko jak dla mnie troszkę mogłoby by być
krócej.
Pozdrawiam,dobrej nocy życząc:)