Maeuslein ; blondynka8 ; Lili Blue
Miłe Panie z szacunkiem uchylam kapelusze lecz taki jestem, odpowiedzieć muszę wybaczcie, że każdej w innym tonie ale za Waszymi myślami gonię
Trzy lwice- Re „Pysznisz się
miechu” Maeuslein
No dobra Ilona, sama tego chciałaś
I po co z tą wiagrą tak mi wyjechałaś
I po co zdradziłaś nasze tajemnice
Wszak was było trzy i to takie lwice
Cóż mogłem zrobić żeby nie spasować
No nie było wyjścia musiałem stosować
A wy wciąż od nowa, a wam ciągle mało
Aż się wstydzę mówić co się jeszcze
działo
Do tej pory ten hotel pod tymi gwiazdami
Jak zmora okrutna przychodzi nocami
I wtedy się boje, strasznie krzyczę w
męce
Nie, nie, nie nigdy żadnej wiagry więcej
No więc uroczyście, publicznie ślubuję
Że od tamtej pory wiagry nie stosuję.
10.05.2007
O kobietach Re „O mężczyznach”
blondynka8
Kup drobiazg - jakieś pończochy
Fundnij wyjazd - np. Włochy
Ze trzy kwiaty – tak dla podniety
I już są twoje wszystkie kobiety
Dołóż wierszyk a każdą skusisz
Lecz nie rób nic – jeśli nie
musisz.
10.05.2007
Rozmowa z Lili Blue Re „Dla miecha
(c.d. o kobiecie) Lili Blue
a z tym „marnym cieniem”
pomyślałem chwilę
wiesz co wymyśliłem,
ja się jednak mylę
:)
po to właśnie skubię
by się odpłaciły
tylko brać odpłatę
brak mi nieraz siły
:)
Hanie moją kocham
jak mogę i umiem
a co to „te” panie
dalej nie rozumiem
:)
„komplement i chlebek”
wystarczą dla każdej
powiedz co to „łatwe”
czy to te odważne ?
11.05.2007
Z serca dziękuje wszystkim, którzy byli uprzejmi dołączyć się do moich życzeń dla Hani. Jestem zobowiązany
Komentarze (18)
Ciekawa treść wiersza na wesoło z wypowiedzią
prawdziwych zdarzeń jakie często można spotkać w
hotelach i innych obiektach bez szyldów . Pozdrawiam
Brawo..dołączam.się:-}..Pozdrawaim serdecznei
Masz "gadane" miechu i jesteś wart ...grzechu;) Jolka
Radosne , dowcipne strofy- jak ja Cię lubię!! (
czytać!)
zadziwiasz mnie coraz bardziej.... Piszesz tak
zwiewnie i sympatycznie.... Jesteś wielki.....
Swietnie....Mietku- rozburz te zawieje na beju.....po
co i na co sie klocic...nasz temat
najlzejszy.....jeszcze, jak Hania
akceptuje!!!!!!!!!!!!!!
Dobra poezja broni się sama. Każde slowo wywazone,
subtelny dowcip, sensowne morały. Z ogromną
przyjemnością czytałam powyższe. Gratulacje DAGMARA
Dla kobiet wielka uciecha
gdy sypią się fraszki z miecha.
Lecz może być wielkie łkanie
jak Hania się weźmie za pranie.
(Super fraszki i te po wiagrze igraszki) Pozdr. S.
BRAWO ... CHOCIAZ U CIEBIE WESOłO
pozdrawiam))...
Oj miechu miechu , sporo z tobą smiechu , masz dowcip
nie lada, nikt Cie nie przegada:)
miłego popołudnia
Miły Panie miechu, to nie tylko sprawne pióro Twym
orężem jest, ale przede wszystkim ta Twoja wyjątkowo
rozwinięta inteligencja emocjonalna, dlatego czyta się
Ciebie wyjątkowo dobrze, gdyż budzisz emocje swoimi
wierszami. Pozdrawiam.
....wszystko fajnie, Miechu...nawet na chlebek
zanęcasz ?....i biorą ?.......jedna bejowiczka pisała
niedawno o chlebku...mam podejrzenia...
Poczucia humoru Ci nie brakuje!!!pozdrawiam
Super nic dodać nic ująć. :-))
Pozdrawiam!
A
dzisiaj i dla Nas się postarałeś, powabnie, zgrabnie i
trochę autoironii. Brawo :)))