Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Mallorca

każdego dnia liczymy dłonie na fortepianie
Chopin wyjechał wcześniej
z porannej Valldemossy

rozmazałem uśmiech sokiem z cytryny
bawiąc się kolorem oleandrów

taki dzień budzi się jak niemowlę
z oczkami w stronę mamusinego słońca
i butelką cieplej chwili

na rozgrzanych plażach suszą się turyści
morze odpływa w dal
słowa niewypowiedziane
ubieramy w epitety

autor

marekg

Dodano: 2024-01-03 10:35:50
Ten wiersz przeczytano 423 razy
Oddanych głosów: 11
Rodzaj Bez rymów Klimat Refleksyjny Tematyka Świat
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (10)

marekg marekg

Dziękuje Wszystkim za opinie .
Pozdrawiam

Larisa Larisa

Pięknie!

Serdecznie pozdrawiam
P.S.- *ciepłej*.

mariat mariat

epitety zamarły w słowach niewypowiedzianych
a słońce dalej robi swoje

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Bardzo ładnie. Świetny klimat (wiersza, ale, rzez
jasna, ufam, że na Majorce również ;)).

anna anna

jak zawsze świetny!

Roxi01 Roxi01

Piękny obraz stworzyłeś tym wierszem

sisy89 sisy89

Byłam we wrześniu na Majorce i Valdemossie, piękne
klimatyczne miejsce.
Pozdrawiam serdecznie :)

sturecki sturecki

(+) za zgrabnie przedstawioną atmosferę spokoju i
przyjemności.

sturecki sturecki

Piękna kompozycja połączyła hiszpańską wyspę, a na
niej muzykę, naturę i codzienne czynności.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »