Mam dość
mam dzisiaj chwile słabości przejdzie ale jeszcze nie teraz i to przez rodzinke jak zawsze
Nienawidze życia,
Nienawidze Siebie.
Nienawidze bycia,
chce się znaleść w niebie.
Tam to wszystko zniknie,
Ból, nienawiść, łzy.
Tak jak Ja umilknie,
A zostniesz Ty.
Tylko ty jedyna,
Tylko ty miłości,
Jeszcze mnie tu trzymasz,
Jeszcze we mnie gościsz.
Kiedyś strace wreszczie,
Także i tę miłość.
Może umre we śnie?
Może wejde w nicość?
mam po prostu wszystkiego dość mam ochote walnać głową w ściane albo najeść się tabletek i zapaść w słodki sen uwolnienia ale jeszcze nie teraz jeszcze będe żyć bo mam dla kogo kocham cie pamiętaj
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.