Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Mamo... ja umieram...

Mamo... ja umieram.
Czuję, że koniec jest blisko.
Jestem tak strasznie słaby.
Przepraszam cię za wszystko.
Przepraszam za każdą łzę,
przepraszam za chwile zwątpienia,
za codzienne kłótnie z Bogiem:
" Czemu wlaśnie mnie zabierasz? ".
Mamo, tak bardzo mnie śmieszą
ludzie i ich problemy...
Przecież gdybym mógl,
chętnie bym się z nimi zamienił...
Mamo, nie płacz za mną.
Ja będę czekał na ciebie.
Zostanę twoim aniołkiem.
Kiedyś spotkamy się w niebie.
Wyciągnę do ciebie rączkę
ubrany w białą szatę
i nic nas już nie rozdzieli.
Na zawsze będziemy razem...
Mamusiu, ktoś mi powiedział,
napewno chciał mnie pocieszyć,
że Pan Bóg tak mocno mnie kocha,
że nie chce się mną z nikim dzielić.
Mamusiu, tak bardzo mnie boli.
Ja prawie nie mogę oddychać.
Nie mogę się poruszyć,
każde słowo zabija...
Mamusiu ja będę w twoim serduszku.
Będę patrzyl z góry na świat.
Powiedz, czy to sprawiedliwe?
Ja mam dopiero pięć lat...

autor

blondyneczka

Dodano: 2005-11-21 07:23:48
Ten wiersz przeczytano 1388 razy
Oddanych głosów: 18
Rodzaj Rymowany Klimat Dramatyczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »