mamy tu wszystko, chyba
ten pan, z którym zadajemy się
o świcie
to Charles Bukowski
powstał z grobu
bo go o to prosiliśmy
a może nie prosiliśmy, ale
stworzyliśmy warunki
mamy w lodówce sporo piwa
i jakąś konserwę
z haczykiem
więc nie trzeba wymyślać otwieracza
palimy
zatem jest gwóźdź, który nas łączy
zadbaliśmy też o zapas
i nie potrzeba stąd wychodzić
przed czasem
nie chce nam się zmieniać bielizny
bo i tak nikt nas nie widzi
roleta jest zsunięta
aby słońce wścibskie nie przerwało
tego
– czego ?
on nic nie mówi
ja nie znam odpowiedzi
a może nas tu wcale nie ma
a może ktoś oszalał ?
Komentarze (8)
taki niepokój utkwienia w tu i teraz
Bardzo ciekawe pozdrawiam serdecznie )
Bardzo smutny obrazek z świetnym klimatem. :)
Tenże Ch. Bukowski zyskał sławę
nie dlatego, że był hulaką, a dlatego,
że doskonale znał naturę ludzi
i prawdziwie pisał o tym językiem
prostym, ale docierającym
do czytelników. Przepraszam za
ten wywód o tym, co znasz
z pewnością. Chciałem tylko
powiedzieć, że ten człowiek
nie jest dla mnie symbolem
zła.
Nie oznacza to, że nie doceniam
refleksyjnego tekstu tego wiersza.
Miłego dnia Marto.
świetny klimat lumper proletariatu, nie pracuja , zyja
dniem na czyjś rachunek podoba mi sie
Ciekawy i podoba się:)pozdrawiam cieplutko:)
Nikt nie oszalał, Bukowskiego nie czytałam wieki, a
jeśli gwoździe łączą to dobrze, choć nie wiem czy
używki są dobrym łącznikiem:))
Pozdrawiam Marto, dobrej nocy życzę:)
Witaj. Jedno jest pewne, w dobrym towarzystwie peelka
spedza czas... troche taki smutny obrazek i wcale nie
mowie kiepsko zaopatrzonej lodowce:) Moc serdecznosci
Marto:)