Margines
Drobnym maczkiem w zeszycie
Zapisane me życie
Pustych kartek niewiele zostało
Jedną kartkę wyrwałam
W Twoje ręce ją dałam
Byś zapełnił swym życiem ją całą
Ty margines rysujesz
Miłość mi obiecujesz
W jego rogu malujesz serduszko
I na brzegu karteczki
Pocałunki, wycieczki
Drugą stronę zostawiasz mi pustą
Czy marzenie się spełni
Że i pustkę zapełnisz
I przekroczysz magiczną granicę?
A na białej tej stronie
Splotą się nasze dłonie
Zarzucimy bezpieczną kotwicę
Bieli się strona druga
Każda noc taka długa
Z szarych kątów wyszły mroczne cienie
Kilka łez wypłynęło
W pustą kartkę wsiąknęło
Czas już wrócić z obłoków na ziemię
Komentarze (3)
Witaj,ciekawy z humorem ładny,pozdrawiam++++
Piękny wiersz. Pozdrawiam:)
Wiersz uroczy,ładnie napisany.