Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Marzenie

Kiedy byłem małym chłopcem,
i robiłem sobie co chce,
mama brała mnie na ręce
i mówiła - nie rób więcej!
bo na górze, z aniołami,
siedzi Bozia i się gniewa:
gdy się bijesz z kolegami
lub na cudze wchodzisz drzewa.

Dziś, gdy jestem już jak tata,
poucza mnie gość w brokatach,
że w niebiosach, nad chmurami,
króluje Pan nad panami.
Wszystko widzi i notuje,
kiedy jem golonkę w piątek,
lub bliźnim policzka skąpie.

Jutro, już lżejszy od piórka,
chciałbym móc figlować w chmurkach,
bez słuchania przestróg mamy:
ze na Ziemi, nad chmurami
siedzi Papa i się gniewa,
bo się szwendam z aniołami
zamiast w chórze psalmy śpiewać.

autor

ireneo

Dodano: 2018-07-16 06:22:57
Ten wiersz przeczytano 1448 razy
Oddanych głosów: 24
Rodzaj Rymowany Klimat Rozmarzony Tematyka Nadzieja
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (33)

ireneo ireneo

Ewelinko:), lżej po Twoich słowach przebrnę choć przez
ranek. Przypomniałem Ci dzieciństwo, przydałem się,
więc nie całkiem mam u mamy przechlapane:)

ireneo ireneo

Witaj MN, gdyby to było takie pewne, choć może nie
taki jak go malują:)

Ewelina32 Ewelina32

Jakbym czytała swoje dziwciństwo:-) pozdrawiam Ireczku

M.N. M.N.

To ludzie wymyślili takie strachy, że Bozia się
gniewa, a Bóg wcale się na ludzi nie gniewa On czeka,
a człowiek dojrzewa... pozdrawiam

ireneo ireneo

yam, ja mam dwa balkony, straszne, szczęściarzu:)

ireneo ireneo

i tak trzymaj yam, optymistycznie, bo nie ma takiej
grzeszności by nie mogła być większa w ocenie jeszcze
większych grzeszników:)

yamCito yamCito

pytałem się babci czy PanBóg jest wszędzie, babcia
mówi tak,,,a w pokoju - tak, a w kuchni - tak, a w
piwnicy - tak, a na balkonie - tak, a Niebo my nie
mamy balkonu

yamCito yamCito

trafna refleksja....za młodu byłem ponad 7 lat
ministrantem, wychowany byłem w duchu własnie takiego
strachu, ; że bozia się gniewa, że, że że...do
spowiedzi chodziłem co tydzień bo ksiądz kazał,
wymyślałem sobie grzechy których nie miałem(a więc
chyba grzeszyłem wtórnie, bo też oszukiwałem) - teraz
to mi przeszło...

ireneo ireneo

Witam wesołych chłopaków, chyba się tam wybiorę dla
takiego towarzystwa:) Może i jaka Wisienka się trafi,
albo lepiej trzy:)

Maciek.J Maciek.J

ładna pogodna refleksja

Sławomir.Sad Sławomir.Sad

Z humorem napisany wiersz. Jak nie zajrzysz Irku do
mnie, to faktycznie poznamy się dopiero podczas
wędrówki z aniołami. :) +
Pozdrawiam
Sławek

ireneo ireneo

to też, Aniu. A wie kto, co potem? Pewnie te same
napominania:)

anna anna

to znaczy, że dorosłemu peelowi nie przeszły dziecięce
psoty

Takaiwona Takaiwona

Świetna, dowcipna refleksja, a plecy zawsze z tyłu.
-:)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »