Mąż i żona
Historia autentyczna z pamięcią o Krystynie
Mąż i żona
Łzami spisała testament
z żalem i bólem zamknęła na amen
po ślubie sielanka się skończyła
wcześniej jakże szczęśliwa była
wnet swe oblicze pokazał pan
bowiem z uczuciem jej tylko grał
jak go pamiętam tak zawsze było
nawet sumienie go nie dręczyło
zniewolił zabrał młode jej lata
sam czuł się wolny no to se latał
kiedy już dziecko swe odchowała
jemu stanowczo dość powiedziała
on jednak nic a nic nie zmienił
jedynie żonę na inną zamienił
po latach jeszcze trzecią miał
z zachwytu jaki on „maczo” piał
nadal kochała myślała wciąż
bo to był pierwszy jedyny mąż
tych przeżyć serce nie wytrzymało
zbyt wcześnie z żalu jej pękało
lecz zanim pękło już tak na dobre
rzekła i tak będziemy razem w grobie
„nomen omen” słowa na wiatr nie rzucała
w niedługim czasie śmierć go zabrała
choć ta historia nie jest zbyt piękna
tak zakończyła się jej udręka
Emilia Konicer
Komentarze (25)
Różne bywają życiowe historie.
dziękuję za trafne określenia miło że wpadliście
przeczytaliście i co myślicie napisaliście pozdrawiam
Niezły był z niego drań ;)
Smutna jest moja refleksja, dlatego zabieram ja ze
soba...
Zawsze do tanga trzeba dwojga :(
Pozdrawiam serdecznie :)
Jak się ktoś podłym urodzi to podłym umrze...miłego
dnia.
Witam Was miło dziękuje za komentarze
pomimo że był pisany prostymi rymami a chcieliście
przeczytać pozdrawiam życząc miłego dnia
Czasami ktoś tkwi w takim uzależnieniu i nie potrafi z
tego wyjść.
Te rymy jakieś takie... dosłowne.
Pozdrawiam
Witaj.
Och, życie, niesamowity scenariusz małżeństwa.
Dobry przekaz, wiersza.
Pozdrawiam.:)
Podziwiam tak łatwowierne kobiety, ale nie rozumiem.
Pozdrawiam.
:(((
Miłego wieczoru:)
smutna historia napisana przez życie...
pozdrawiam:-)
Ciekawy wiesz, pozdrawiam
;)
dziękuję wszystkim pięknie opisałam w skrócie życie
mojej siostry ja miałam cuuudownego męża miłego
wieczoru
Historia jakich wiele. Niestety to częściej faceci
rozbijają rodzinę.
Pozdrawiam :)