MENTORELLA
to tu na tej górze od 1857 roku Polscy Zmartwychwstańcy mają swój klasztor . 25 km.pod górę gdzie dzikie konie pasą się na polankach - cudowne widoki
jadąc krętą drogą
która nie ma końca
tylko mgła przed tobą
i krew w skroniach tętniąca
to góry Prenestyńskie
szczyty pod chmurami
między niebem a ziemią
skrawek Polski nieznany
jak jaskółcze gniazdo
do skały przytulone
sanktuarium Maryjne
otwiera swe ramiona
Matka Boża Łaskawa
w skromnych ścianach kościoła
w ciszy z wielką miłością
tuli pielgrzymów do łona
tak jak przed wiekami
w dębowej sukience
z broszką jak gwiazdka z nieba
z małym Jezusem na ręce
to miejsce wyjątkowe
tu bliżej do Boga
Papież - Św.Jan PawełII
to miejsce szczególnie umiłował
tego miejsca się nie zapomina
Komentarze (53)
krete drogi Tam wioda,
a ja ledwo wlecze noga,
pozdrawiam
piękny wiersz i widać głęboką wiarę autorki Pozdrawiam
serdecznie :)dziękuje za wizytę u mnie
Bardzo pięknie, już widzę tych pielgrzymów jak walą
tłumami po twojej reklamie
Ładna, obrazowa refleksja...może kiedyś się wybiorę w
to miejsce.
Pięknie to miejsce opisałaś - dla mnie wyjątkowo,
pozdrawiam, miłego dnia :)
takie miejsca są jak magia duszy
pełne tajemnicy swojego istnienia
uciecha oczu i serca
śliczny obrazek słowem pamięci narysowany
serdeczne pozdrowienia
Piekny wiersz pozdrawiam
Bardzo pięknie, pozdrawiam:)