między nami
Chowamy się w oczach
od nagich uśmiechów,
przyozdobisz betonowy świat
by pragnął różowych aniołków
na językach
Rozkładasz ustami jasniejącą
biel,bo nie chcą docierać
promyki słońca
zakazane miejsce bo za dużo
rozpustników czekoladowych
Bez umiaru wtajemniczeni
w brak reguł,nie widzą
sensu by wypełniac słowa gwiazdami
nauczeni kryć książki z uczuciami
i duszę odłożyć na bok by stać
nie w nas lecz między nami
autor
mala_poetka
Dodano: 2005-06-01 08:31:59
Ten wiersz przeczytano 351 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.