Miejskie marzenia
Miejskie marzenia są takie ciche
spuszczone mają głowy
uważnie patrzą pod nogi
a i tak potykają się o krawężniki
kolana pragnień zdzierając do krwi
i nawet nie sykną z bólu
Miejskie marzenia są takie nieśmiałe
zatrzymują się na czerwonym świetle
pokornie w kolejkach stoją
odarte z kolorów szaleństwa
w autobusach i tramwajach się tłoczą
jakby nie wiedziały po co im skrzydła
Miejskie marzenia marzą
o dostępie do nieba
nieograniczonym piętrami domów
o swobodzie wiatru
nieskrępowanej geometrią ulic
Miejskie marzenia są takie inne
Komentarze (2)
Pragną oddechu przestrzeni zabarwionej naturą a
więc naturalnym odruchem człowieka jest łączenie się
z nią.Nie każdy to odczuwa i dlatego choruje. Wiersz
pięknie dotknął myśli, że jesteśmy sobą gdy połączeni
z naturą Wiersz refleksyjny bardzo ładny ma ważną
wyważoną myśl i nastrój zadumy +
Mieszkając w miastach jesteśmy pozbawieni swobody i
spokoju,które daje obcowanie z przyrodą.