Miłość po zmroku
Miłość studenta
Biedny student żyjący w Dżakarcie,
kochał wszystkie studentki za(żarcie).
One go wciąż nęciły,
ciągle za nim chodziły.
czuły miętę i wielkie za(parcie).
* * *
Gorąca Irka
Ciepła Irka mieszkanka Stoku,
znana była „wamp-irką zmroku”.
Mężczyzn wabiła,
moc krwi wypiła,
w zamian gorąc dawała z kroku.
* * *
Podglądacz
Tadek myśliwy z Elbląga,
wszystkie sąsiadki podglądał.
Dzięki lunecie,
niczym repetier,
mężów skwapliwie „odciążał“.
repetier* - broń wielostrzałowa,
powtarzalna
Komentarze (78)
:)na wesoło
Al-bo,
zgadzam się, że rym zdecydowanie za odległy, ale jakże
bliski życia studenckiego ;-))
Ale zgodnie z Twoimi podpowiedziami ile ciepła dałem
Irce ;-)
Dzięki za odwiedziny.
Miłego, słonecznego dnia z uśmiechem :-)
yamCito,
różne to odmiany "miłości" ;-)
3 x suuper :)))
za/zarcie troche za odlegly rym jak na limeryk, ale...
nie marudze, bo pomysly fajne:)
no nie, z wampa zrobic wampirke...:)
pozdrawiam
fajnie ująłeś miłość w Limerykach...ja niedawno
napisałem "księżyc ty i ja" też o miłości zaczynającej
sie po zmroku...
Milyeno, Marcepani, Anno, Iris&,
dzięki za poczytanie.
Uśmiechu na cały dzień życzę ;-)
Sotek, Meltech,
dzięki za poczytanie.
Miłego dnia
Kasiu, Blondynko8, 44tulipan,
okien nie zasłaniajcie
na myśliwych czekajcie ;-))
Miłego dnia i bezchmurnej nocy :-)
Najlepszy po zmroku...
pozdrawiam serdecznie :)
fajne!
:)) trzeci najbardziej - dziękuję za uśmiech.
Po zmroku myśli krążą wokół...
Pozdrawiam :)
życiowo i humorem
Ujęte życiowo i z humorem:)
Pozdrawiam:)