O MIŁOŚCI
Dwa ciała w rytualnym tańcu spowite
Wiatr smaga je dreszczem
Ulewa uczuć je spowierała
Tak pragnie to ciało drugiego ciała
W oczach błyski jak z nieba błyskawice
Usta splecione w uścisku namiętności
Dłonie poszukujące bezwiednie intymności
Tak pragnie to ciało drugiego ciała
Umysły ich grają melodię rozkoszy
Dotyk maluje obraz uroczy
Jęk uniesienia przecina ciemną ciszę
Tak pragnie to ciało drugiego ciała
Wielka uczta miłości stęskniona
Delicjami spokoi swój wielki głód
By napić się z czary westchnienia
By kochać tak całą wieczność bez
wytchnienia......
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.