Minister Seweryński nie lubi lipy!
Zanim w proch się rozsypiemy, Potańcujmy jak umiemy!
Władza potrafi przewrócić w głowie-
Nieprawdaż, Panie ministrze?!
Bo człowiekowi nierówny człowiek,
Ten z dołów i ten w palestrze!
Najlepszy mebel nie da rozumu-
Wyciągnij Pan z tego wnioski!
Pod lipą pisał dla królów, tłumów,
Nasz wieszcz Jan Kochanowski.
Tenże zostawił coś dla potomnych,
Bo znał człek co to logika.
Co Pan zostawisz? Smrodek potworny...
I meble na styl "Ludwika"
*
* Michał Seweryński minister nauki i
szkolnictwa zafundował
sobie gabinet za 26 tys. zł. oraz kuchnię
za 38 tys. zł.
co na to minister Kalata? co do rodzinnego
dołożyła 5 zł mc.!
Dominik. Gdy... Gdy Dominik idzie borem..., Strzeżcie się panny wieczorem...! Cyprian. Zawsze... Zawsze Cyprian swoje wie..., Która nie chce, która chce. Iza. I ze... I z kielichem i ze Zdzichem, Iza radzi. I z wytrychem
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.