Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Młotek

Młot agresywnie połyskuje w słońcu
stal trbovlskiej huty ukazuje swój lodowaty wdzięk
dzierżona w krzepkiej grabuli
przenikliwy świst niczym przelot jaskółki
młot srebrzysty masakruje twarz
odkrywając mięsną czeluść człowieka
salwa krwi plami otoczenie jak deszcz obfity
odkształca się znakomite niegdyś lico
deformuje i wypływa oko
zostawiając śmietankowy ślad
zęby wyłamane wystają niczym kikuty drzew
krwawa struga spływa z rany
brocząc tors konającej z bólu ofiary
I tak dobiega kresu
żywot nieszczęśnika
jęczy z bólu
wyczekując swojego finału

autor

Lingedolf

Dodano: 2007-08-12 03:03:04
Ten wiersz przeczytano 1392 razy
Oddanych głosów: 1
Rodzaj Biały Klimat Mroczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »