O mnie na dziś
Obumarł boski zapał we mnie
Już mnie do pisania nie wabią muzy
tajemne
Z szedłeś bracie mówię sobie z poetyckiej
drogi
Sam za nie długi czas staniesz się ubogi
Wszystko co we mnie wrzało uszło cało
Rymy, strofy, wersy, słowa, samo gdzieś
poleciało
Jeszcze wczoraj przychodziło z niepojętą
siłą
Ledwo coś nagryzmoliłem a już wierszem było
Dam wierszom szanse niech piszą się same
Dam im papier schronienie niech przyjdą nad
ranem
Niech wyłażą niemrawo z pod poduchy i do
mnie zapukają
Patrzę a one w moich szpargałach moich
wierszy szukają
Obumarł zapał chęć pisania i nowego
tworzenia
Szukam wokoło tematu, pustka , niczego nie
ma
A może to i lepiej, ze zaprzestaniesz
psucia piękna
Od lenistwa i wygody niech cię broni Boska
ręka
Słowa wymyśliłem samodzielnie te powyżej i
te u dołu
Jestem poetą od iluś tam boleści
oczekuję od czytających przyjemnych
wieści
Wiem że ich nie ma bo kto kicze oceni i o
tym napiszę
jeżeli już to sadzą w kominie
Moim przyjaciołom, bez których świat
stracił by blask,
który dziś rozjaśnia moje dni
Autor:slonzok
Bolesław Zaja
Komentarze (7)
nie narzekaj Bolesławie, a to co napisane to nic?
pozdrawiam:)
Brak weny! to chwilowe! rozejrzyj się dookoła, ile
tematów, ile muz! nawet jeśli jedne odeszły, zaraz
zjawią się inne! tego Tobie życzę!
Miłego dnia :)
Podobnie jak Ola, myślę że to stan przejściowy. Twoje
wiersze są szczere, emanuje z nich ciepło.
W powyższym przydarzyło się kilka literówek:
Rozjechało się "Zszedłeś" " za niedługi" msz powinno
być "spod" w jedenastym wersie. W dwunastym warto
pozbyć się jednego z dwóch "moich".
Mam nadzieję, że autor wybaczy mi te uwagi. Miłego
dnia.
Myślę że to chwilowo Bolesławie. Zwabią Cię jeszcze
muzy. Pozdrawiam
Wena jest kapryśna, przychodzi kiedy chce i odchodzi
jak jej się podoba. Uważam jednak, że z Toba pozostaje
nadal Bolesławie. Pozdrawiam serdecznie:-)
Witaj Gregcem, pisani które radość sprawia, zawsze za
sobą trwały ślad zostawia, pisanina od od
niechcenia,prawdziwy na fałszywy obraz zmienia.
Dziękuję za miłą wizytę, pozdrawiam -Bolesław
Nie każdy wiersz jest i musi być wierszem, mam ich bez
liku ale tylko niektóre oglądają światło dzienne
waszej strony.
Wiersz to przekaz, nie on cały ale jego ostatnia
zwrotka, motto jest jego treścią.
I nie tylko sens ich pisania, mają być naszą
wyrocznią, sumieniem a najbardziej przyjemnością!!
To portal amatorów, wierszokletów i samozwańczych
krytyków- i niech tak zostanie