Modlitwa
Wiersz został napisany tuż po śmierci bliskiej osoby.
Poprowadź mnie Boże
do nieba błękitnego.
Zakryj me smutki
do końca samego.
Podaj mi rękę
I dodaj otuchy.
Niech każdy dzień mój
nie będzie mi długi.
Zaprowadź mą duszę
I pobłogosław.
Nigdy nie zostawiaj
samego w potrzebie,
gdy będę stąpał
Drogą do nieba
całkiem samotnie...
Nie było mnie tutaj długo ale wracam już do pisania.
Komentarze (27)
Niech modlitwa bedzie wysłuchana.
podoba mi się,
pozdrawiam :)
OLU, nie spiesz się ze śmiercią... Dziękuję za
odwiedziny
Podziwiam za tyle wiary?
Modlitwy, tej nigdy nie jest za dużo…
Ja niestety nie pogodziłam się ze śmiercią syna wciąż
ją przeżywam, mimo że w tym roku minie już dwa lata…
Czekam na śmierć, a nawet ją wypatruję i także czekam
na rozmowę z Bogiem a jak będzie On tylko to wie?
Pozdrawiam bardzo serdecznie i uśmiech zostawiam:)
Bardzo ładny, smutny wiersz. Pozdrawiam cieplutko.
Najlepiej to zamówić kole
Poprawię się co do przyimków, dziękuję za uwagi.
Pozdrawiam serdecznie :)
Widzisz, Ty się prosisz aby pójść do Nieba, a ja tam
już byłem...trzeba się pchać na siłę!
niech zawsze ma Cię pod opieką,,,pozdrawiam:}
Wiersz prosba, modlitwa, bardzo mnie sie podoba.
Wybacz, jestem tez tego samego zdania co - nureczka-
jak najmniej uzywac zaimkow osobowych, wowczas wiersz
"dorosleje".
Pozdrawiam serdecznie i cieplo, zycze powodzewnia.:)
Piszesz chyba w imieniu kogoś, na pewno w rodzaju
męskim.
Wiersz na pewno ma ogromny pokład emocjonalny i jest
napisany w formie prośby - modlitwy.
Warto zredukować liczbę przyimków ( mnie, me, mi...),
bo w niektórych miejscach nie są w ogóle potrzebne np.
Niech każdy dzień mój
nie będzie mi długi -
można równie sensownie zapisać :
Niech każdy dzień
nie będzie zbyt długi.
Pozdrawiam ciepło.
Dobry, smutny wiersz-dla mnie modlitwa. Dziękuję.
Pozdrawiam serdecznie:)
Stumpy, Tak, można tak powiedzieć że to modlitwa.
Bóg nigdy nie zostawi Ciebie samego .. poda Ci rękę ..
spodobał się Jemu modlitwa serca szczerego ...
Pierwszy raz jestem u ciebie i mnie zaintrygowałeś.
Twój wiersz brzmi jak modlitwa - a może nią jest?
Pozdrawiam.