Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Mój dom



Wrócił nagle
W oczach dziecka
Sosna, brzoza
Jaśminu krzak
Był ogromny jak walizka
Serce biło tik, tik, tak
Był azylem
To pamiętam
Stary pająk mieszkał tam
Muchy biedne niebożęta
W sieci łowił
Zegar grał tik, tik, tak
Burek w budzie cicho siedział
I leniwie kości jadł
Sięgam myślą, nieraz, czasem
Tam gdzie stał rodzinny dach
Gdy wracałem on mnie witał
Pocieszając tak jak mógł
Wyruszając w świat daleki
Całowałem jego próg
Otwierając furtkę myślę
Furtkę do minionych lat
Czy to wszystko mi się śniło?
Czy naprawdę miałem dach?

autor

stefan2230

Dodano: 2011-04-17 17:26:28
Ten wiersz przeczytano 513 razy
Oddanych głosów: 7
Rodzaj Bez rymów Klimat Melancholijny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (5)

blondynka8 blondynka8

Ciekawy wiersz, zmusił mnie do zadumy:) Warto było
poczytać. Pozdrawiam.

Czatinka Czatinka

Trochę smutek się przewija przez słowa bo czy to był
prawdziwy kochający dom trudno tu się wypowiedzieć .
Wiersz zmusza do zastanowienia się nad tym :)

wrobel wrobel

witaj, bardzo ładny i miły wspomnieniowy wiersz,
pozdrawiam

krzemanka krzemanka

Bardzo ładne, ciepłe wspomnienie. Zmieniła bym trzy
wersy na : / i leniwie kości gryzł/
Sięgam myślą teraz czasem/ tam, gdzie dom rodzinny
był/, ale to tylko uwagi czytelniczki.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »