MÓJ OGROD
Dla wszystkich którzy mają swoją głębię
Ma dusza jest jakby kawałkiem ogrodu
w którym pielęgnuje wszelkie dobro.
Bóg jest właścicielem tych gruntów.
W tym ogrodzie kwitną niespotykane
kwiaty,
owoce łaski jakich nie ma nigdzie.
Ten ogród to miejsce mojego
odpoczynku,ciszy,spokoju,pokrzepienia,radoś
ciMoje roślinki podlewam uśmiechem do
ludzi
i dobroć serca dana drugiemu
człowiekowi.
Dobrze że każdy ma swój ogród,
może sadzić w nim co tylko zechce.
Potem po latach zebrać plony
i czuć się spełnionym.
Tak niewiele trzeba człowiekowi
by był szczęśliwy na tej ziemi,
by nigdy nie płakał na tym łez padole.
Komentarze (7)
Masz wspaniałą duszę, piekne porownanie Ciebie :)
Tęskno mi za tym ogrodem. Dziś łatwo kwiaty przydeptać
życiem.
piękne porównanie, tak trzymaj
no ogród piękny ale trzeba go pielęgnować....
ktos kiedys powiedzial, ze zawsze kupuje ryz i kwiaty
a zapytany dlaczego odpowiedzial, ze ryz pozwala mu
sie utrzymac przy zyciu a kwiaty sa czyms dlaczego
warto zyc... To tak jak napisalas-czasami niewiele nam
potrzeba do szczescia:)Plus!
Ladnie i ciekawie napisany wiersz.Dobra
metafora.Pielegnujmy nasze ogrody.
Ale czasami w tym ogrodzie więc chwatów:( a kwiaty to
tylko zmyłka dla innych:(