MÓJ TAKI ON...
wiersz napisany już ponad 2 lata temu - dedykowany mojemu ukochanemu P. :-)
Czuję go od czubka głowy,
po łechtaczki drżenie,
I jest biegunem pomylonego serca
Spala na popiół odczucia przeszłości
Jest moją miłością, moją zazdrością
Ja jestem jego damą - a kiedy trzeba
rozpustną dziwką co noc...
kameleonem odgadywanych potrzeb,
skupieniem rąk na jego skroniach,
Chcę wciąż go pytać i go poznawać
by wiedzieć więcej i widzieć dalej,
by stał się rakiem
toczącym mózg od podszewki
i zdzierający zadry do litego drewna,
a choćby świat miał zaraz nie istnieć
On jest rozkoszą, żądzą, pragnieniem
I nie ustanę...
bo wszystko co kocham to On...
dziękuję za wszystkie wspólne lata...za zrozumienie, za wybaczenie, za miłość i mądrość, którą obdarzasz mnie co dnia... z cyklu - "Miłość - ma tylko jedno imię"
Komentarze (8)
uzależniona od NIEGO!
Boski erotyk
Sympatycznie, że przypadł Wam do gustu-dzięki Wam
kochani...:-)
dla mnie świetny:)
Ładny niebanalny erotyk :)
Szok ! Coś wspaniałego, niebanalnego. Pozdrawiam
Piękne słowa które wprost wyrywasz z serca by oddać to
co jest dla Ciebie życiem miłością, pragnieniem o czym
chcesz krzyczeć światu. Cudownie do głębi oddana
myśl.Pozdrawiam serdecznie miłej nocy.
Jest wszystkim co kochasz a to bardzo dobrze :)
Pozdrawiam serdecznie +++