moja śmierć..
moje cierpienie Twoją radością,
moje łzy Twoim pokrzepieniem,
krew ściekająca z mych oczu dla Ciebie jest
kałuzą kropel miłości..
gdy tak leże nieprzytomna,zamyślona ..Ty
tańczysz obok z nożem w reku i podcinasz
kolejną mą cząstke...
widzę przez mgłę Twój szyderczy uśmiech i
zastanawiam sie...dlaczego ?
:(
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.