Moje światło
Moje światło i zloty cień na piasku
Tobie sercu pewnie bardzo bliski
Omijasz go by nie nastąpił ból stąpając
Cień podłużny, bo to ja mnie znając
Otwierasz ramiona na przestrzał jak
niebiosa
W nich mnie pragniesz zabrać i nie oddać
Nad nami rozpinasz łuk, cięciwą srebrną
Ty mi pod nim jedyną, jedną
Oddzieleni od trosk szarego bytowania
Widzimy siebie w kwiatach, ptaków
szybowania
Z pod nieba skowronek swoje trele śle
nam pod cięciwą w objęciu nie jest źle
Dla mnie kołyszesz niebo, to niebieskie nad
nami
Razem idziemy , razem w pięknej
przyjaźni
Kołysz dziewczyno, kołysz to nasze
szczęście
Pomogę tobie kołysać w cudownej podzięce
Autor:slonok
Komentarze (7)
Romantycznie to prawda, co nieco do poprawienia, ale
widać dużą chęć dzielenia się słowem, przemyśleniami i
odczuciami. Cały czas pamiętam wiersz „Zmysłowe
życzenia” podoba mi się najbardziej z tych autora
które przeczytałam. Pozdrawiam :)
Witaj Bolesławie, kolejny Twój udany wiersz, bardzo
się podoba,
Pozdrawiam Bolku i dobrej nocy życzę
Bardzo romantycznie:)
ciepły i bardzo romantyczny -
pozdrawiam:-)
Romantycznie:)))
;):) w ostatniej zwrotce jest mowa o dziewczynie ,
więc to "obu" po prostu trzeba wymazać i będzie
ok:)Poza tym bardzo romantyczny wiersz:) Miłego dnia
życzę.E.
? Nam obu ? To błąd?
Chyba...
Jestem tolerancyjny...
Ale..Jeśli to nie błąd
Wysiadam
Pozdrawiam (: