Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Moje życie

You can break my heart, baby...Och, Heartless...You can....now...

Boje się, że strace wszystko co jeszcze mam.
Straciłam już zbyt wiele.
Teraz poleci zbyt szybko.
Nie dam rady.
Nie uda mi sie tego zatrzymać.
Boję się...
A Ciebie nie ma, lecz czy Twa obecnosc by coś zmieniła?
Odszedł byś, straciłabym Cie, jak wszystko.
Nie mam już nikogo poza tym zeszytem.
Nie mam juz nic poza honorem.
Nie kocham już nikogo, bo kochać nie umiem.

Strach przenika me wnętrze.
Lecz wiem, że jeśli nie podołam, zgine.
Strace sama siebie, nędznie.
Nie chcę, chcę byś tu był, powstrzymał mnie.
Lecz Ciebie nie ma, nigdy nie będzie.
Nie potrafiłam Cie zatrzymać. Zbyt słaba jestem..
Straciłam Cię, zbyt podła jestem.
Chcę byś mi wybaczył, zrozumiał.
Boję się, że stracę życie...

Straciłam wszystko.
Nie mam już nic.
Poza nędznym życiem.
Którego ciągnąć nie warto.
Poza swym spojrzeniem.
Tak zakłamanym i podłym.
Poza sercem, które już nie kocha.
Jednym słowem, nic.
Boję się, że to wróci...

Stoje przed Tobą, patrze w Twe oczy.
Ty uciekasz, chowasz swoj wzrok.
Żegnam się z Tobą, lecz nic nie mówisz.
Boję się, że mi sie nie uda.
Stoję i patrzę, na to jak mnie depczesz.
Przecież ja już nic nie znacze.
Mnie nie ma, dla Ciebie, dla świata.

Marzę tylko o jednym.
Byś teraz odebrał mi ostrze.
Bym go nie wbijała w serce, tak chłodne.
Bym mogła Cie przytulić.
Jednak gdy zbliza sie koniec, Ty patrzysz w me oczy.
Są pełne pogardy, nienawisci i żalu.
Pełne bólu i cierpienia.
Już wiem że to zrobie.
Lecz boje się, bo będzie bolało...

Myslisz, że to me przeznaczenie.
Że na to zasłuzyłam, by zginąć nędznie
Jak najgorsza grzesznica.
Lecz Ty nie widzisz, jak me serce wygląda.
Nie widzisz ukłóc, nie widzisz ran.
Ty nie znasz mojego życia.
Osądzasz mnie zbyt ostro.
Ale wiem, zasłużyłam na to...

Zraniłam Cię, oszukałam niewinnie.
To nie było celowe.
To nie było zamierzone.
Uwierz mi! Krzycze bez celu.
Ty i tak mi nie wierzysz.
Gardzisz mną, nienawidzisz mnie.
Boje sie, że tak już zostanie.

Przebacz mi, teraz gdy stoje na granicy
Śmierci i życia
Nieba i piekła
Przebacz mi, tylko o jedno Cie prosze.
Bym mogła odejść spokojnie
Wiedząc ze nie masz do mnie żalu.
Wiedząc, że mnie nie znasz.
Prosze więc, przebacz mi.

Nie...Ty nie chcesz. Kiwiesz przecząco głową.
Więc prosze o jeszcze jedno.
Znienawidź mnie, zapomnij o mnie.
Zabij mnie. Skończ z tym, skończ ze mną.
Zabij mnie, a potem zapomnij.
Jeśli nie chcesz mi przebaczyć, zrób to!
Ale boje się, czy to będzie bolało?
Wbij to...dalej! Przeciez mnie nienawidzisz!

Patrze teraz na Ciebie jako czarny anioł.
Mam skrzydła, jednak czy słusznie?
Czym sobie zasłużyłam? Przecież Cie zraniłam.
I to nadało mi kolor czarny. Nigdy juz nie bede czysta.
Zgrzeszyłam, wobec Ciebie i Boga.
Nie przebaczysz mi, nigdy.
Stoisz teraz u jej boku, z dziećmi przy sobie.
Zapomniałeś o mnie jednak.
Posłuchałes mnie...
Boje się, że nigdy nie zapomne...

Zniszczyłeś moje zdjęcia, pamiątki.
Wyrzuciłes mnie z pamięci.
Już jest tylko ona.
Mnie już nie ma. Na świecie i u Ciebie.
Nigdy już nie wróce.
Jednak boje się, że gdy mnie zobaczysz
zaboli mocniej niż bolało...
Boje się, że nigdy nie zapomne

I Don`t....I don`t....I can`t give your love...

autor

Zapomniana

Dodano: 2006-04-16 21:11:19
Ten wiersz przeczytano 567 razy
Oddanych głosów: 5
Rodzaj Biały Klimat Mroczny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »