Morfeusz mi świadkiem!
Zaglądam za kurtynę, sięgam tak daleko,
spoglądam na moje marzenie.
Róża, droga cieni, cierni, pełna
czerwieni.
Wzór ten tu nie pasuje, spływa po skórze
ot, tak.
Odwracam wzrok, spoglądam kolejny raz.
Tym razem kąciki ust wędrują ku górze,
w oku błysk !
Te barwy błękitu, ten kształt!
Należą do niego, jego prywatny znak.
Mój mały diamencik.
Mój drugi skarb !
Kocham Cię ❤
Synku
autor
Alicja w krainie Marzeń
Dodano: 2020-03-10 00:22:44
Ten wiersz przeczytano 1307 razy
Oddanych głosów: 10
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (16)
Wolnyduch
Dziękuję:)
Miłego dnia życzę:)
Rozczulająco :)
Pozdrawiam, Alicjo serdecznie :)
Matczyna miłość jest niezastąpiona.
Pozdrawiam serdecznie
Zastanawiam się, kogo kobieta kocha mocniej. Dzieci,
czy ojca? :)
Z przyjemnością przeczytałem.
Serdecznie dziękuję
Miłego wieczoru życzę
bardzo ladnie pozdrawiam
Piękne wyznanie tej wyjątkowej miłości:)
Pozdrawiam.
Marek
ładnie...
Miłość bezwarunkowa - tylko ta, którą obdarzamy dzieci
:-)
Z podobaniem dla wiersza :-)
Pozdrawiam :-)
PS Ja, niestety, z Morfeuszem mam zatargi... Za to
lubi mnie jego braciszek - Fobetor. Ten od koszmarów
sennych...
Moj drugi skarb
To był sen o moim młodszym synku
Kocham ich tak samo mocno
Pozdrawiam serdecznie
Nie kategoryzuj.
"Mój drogi skarb".
To najpiękniejsze.
Tak, miłość której szukamy przez większość naszego
życia, piękną, bezwarunkowa, najszczersza.
Pozdrawiam serdecznie
Piękna, najszczersza miłość, pozdrawiam serdecznie.
http://wiersze.kobieta.pl/wiersze/to-moja-rola-517617
To bardzo mały synek