Mowa słowa
Rzucone na wiatr deszczem
Grzmotnięte o ściany powietrzem
Zatrzepotały w ustach ostatni raz
Mowa zgubiona w snach
Gdy Ty i Ja
Witaliśmy w sobie brzask
A w południe się rozchodząc
Uniesienie zdejmując z twarzy...
O takiej mowie chyba tylko poeta marzy...
autor
nietykalny
Dodano: 2007-08-31 19:32:26
Ten wiersz przeczytano 559 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.