MÓWISZ
mówisz, że kobieta jest zmierzchem
dlatego przychodzę szara
rozpuszczam się na twoim języku
i smakujesz mnie do krwi
mówisz, że kobieta jest mgłą
dlatego ściągasz ze mnie wstyd
i chcesz, żebym tańczyła boso
tylko we włosy ubrana
we włosy, którymi myjesz później twarz
mówisz, że kobieta jest nocą
dlatego cicho przez sufit wychodzę
wciąż tak samo rozmalowana świtem
autor
muszla
Dodano: 2010-10-26 11:36:38
Ten wiersz przeczytano 486 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (6)
aż westchnęłam :-) bardzo zmysłowo
...Wciąż tak samo rozmalowana świtem
......:)
Bardzo fajnie wyszło i bardzo zmysłowo, dobry klimat:)
Pięknie wyraziłaś swoją miłość. Ona jest wszystkim, bo
jest kobieca. Pozdrawiam:)
Ładnie cyt,we włosy ubrana i czterowiersz na tym i
dalej pięknie Pozdrawiam
"we włosy" Ładnie - ciepły nastój, tajemniczość, miłe
słowa.