KASZMIR
powieki z błękitnych kaszmirów zamykają
się
więc zabiorę cię na spacer między
księżycami
rozleję słój gwiaździstego miodu
złotocieni wstęgi jasne opleciemy wokół
rąk
splamimy zorze śladami naszych stóp
z kroplami księżyca na policzkach
zabłądzimy wśród galaktyk
powieki z błękitnych kaszmirów zamknęły
się
a osrebrzone rzęsy dotknęły wypolerowanych
zwierciadeł
więc czy pójdziesz ze mną na spacer między
księżycami?
autor
muszla
Dodano: 2010-10-25 12:45:42
Ten wiersz przeczytano 781 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
Ciekawy, interesujacy ambitny.