Mrozi spojrzenie nieznanych postaci
"Mrozi spojrzenie nieznanych postaci".
28.11.2023r. wtorek 00:33:00 na
telefonie.
Na laptopie później.
Mrozi spojrzenie nieznanych postaci.
Powstały w miniony dzień
Poprzez owinięcie różnych roślin
Agrowłókniną.
By znów żyły bez wyziębienia
I w przyszłym sezonie
Obdarzyły nas smacznymi owocami.
Teraz noc i śnieży lekko.
Na dworze ciepłej
I przyjemniej niż w dzień.
A jasno, że jak niedawno zgodziłem po
wadzie
Między alejkami
I solarnymi lampkami
Oraz postaciami
Nowo stworzonymi
Czuło się zafascynowanie.
Jeszcze kilka do owinięcie pozostało.
Do ogarnięcia niebawem.
Wtorek to kolejny dzień
Na wyjazdy i załatwianie spraw.
O wierszu pisząc to
Prawie zapomniałem.
Ok
Już się poprawiam.
Moja żona ma z kolei gorące spojrzenie
I za nie jej dziękuję.
Muzyczka gra
To nic, że znów noc.
To nic, że poprzednią noc nie
przespałem.
Nowe prace planuję.
Na robotę jestem nakręcony
I uwielbiam to wszystko robić.
Żona jeszcze ze mną
Muzykę słucha.
W dzień przez cały dzień
Pomagała mi.
W sumie wspólnie robiliśmy
I to było wspaniałe.
Taka kochana jest
Komentarze (3)
Miłość niech trwa, a natura śliczna w śniegu,
pozdrawiam serdecznie.
Pomyślności i radosnych chwil. Bądźcie szczęśliwi:)
a sad w śniegu musi wyglądać magicznie.