Mucha na stryczku pajęczyny
Typowy bohater
nieczytanych książek
śmiesznie mały
w swojej wielkości
Miał zapach dymu
ze zdmuchniętej świecy
Pragnął wybrać sól
z ruin Kartaginy
Powietrze nieważne
a reszta - milczenie
Gryzł się po rękach
Pluł na swój cień
Czekał...
Obciąłem i faktycznie jest lepiej
autor
40 i 4
Dodano: 2007-07-31 04:16:22
Ten wiersz przeczytano 470 razy
Oddanych głosów: 9
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (4)
Czasami jeden gest, słowo przesądzają o dalszym losie,
życiu.... Ale to wiemy potem. Dobry wiersz, potrafisz
przekazać myśl w niekonwencjonalny sposób.
Dla mnie jak zwykle bomba! Straszny i smutny klimat,
ale wiersz świetny. Lubię Twoje wiersze.
W Twoim wierszu jest nastrój czekania, daremnego
czekania.
Po raz kolejny wiersz autora troszkę mnie rozczarował.
Do momentu "czekał..." tekst spodobał mi się i to
bardzo, ale...najwyraźniej ma autor problemy z
zakończeniami, które zawsze w mojej opinii tylko,
troszkę psują te ciekawe początki. Jakbyś spróbował
tak zmetaforyzować przekaz z końcówki jak to robisz z
pozostałą częścią wyszedłby na prawdę zgrabny wiersz.