My młodzi w Internecie

Widzisz mnie na fotografii co dnia
Oczywiście na małym ekranie
I coraz bardziej upewniasz się tak jak ja
Ze moja twarz ulega ciągłej zmianie

Myślisz , on starzeje się od głowy
Widzę u niego coraz bardzie włosy siwe
Głowę widać pewnie ma nie do pary nogi
Głowę dam powiesz , jedna lewa ta druga inna
Chadza prosto, czy jak powsinoga

Patrzysz na ekran a z niego coś tyka miarowym rytmem
Widzisz moja twarz , wiadomą już starą ,wiekiem styraną
Czyżby to serce jemu stukało jak młodzieńcowi
Jeżeli to jego serce , to może takie felerne obie mieć nogi
Feler polega na tym, ze bose stopy pozostawiają różne ślady
Na jednym paluch ten największy, z lewej , a drugi jak od parady

Ale sama wiesz , ze każdego dnia zaczynasz dzień od ekranu kompa
A może znowu tam jego nowa fotką z twarzą i włosem białym
Gdy tam jestem , Twoje serce bije rytmem jakby tancerz stąpał
Gdy mnie tam nie znajdujesz , jesteś w stanie oszalałym

Widzisz moje włosy , moja starość, swej nie dostrzegasz wcale
Bo prawdę mówiąc, jesteś w stanie doskonałym
Ja na twoich fotka nie widzę zmarszczek, siwych nie ma – ciągle ta sama uroda
Po co je oglądać, w sercu mam Twój obraz w nim zawsze jesteś młoda

Autor:slonzok
Bolesław Zaja
Poetazeslaska.simplesite.com

autor

slonzok

Napisany: 2015-12-23 Dodano: 2015-12-23 05:48:42

Ten wiersz przeczytano 444 razy

Oddanych głosów: 1

Rodzaj Rymowany Klimat Ciepły Tematyka Miłość

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie