Myślałem, że do trzech razy sztuka
Niedzielny cykl starych wierszy. Wiersze wybieram losowo. Za niedługo zakończę ten cykl.
„Myślałem, że do trzech razy
sztuka”. 06.01.2007.r. 11:05:24
Myślałem, że do trzech razy sztuka
A jednak i tak nie znalazłem swej
Miłości
Więc idę szukać może, chociaż
wolności!!!
A jak kiedyś może wrócę
To Cię ukochana ma nauczę
Tego jak należy kochać!!!
Popytam tu i ówdzie
A potem wiedzę ową Ci przekażę
W…, gdyż Ci bezgranicznie zaufałem
W dniu, gdy Cię moja droga poznałem!!!
Może wtedy coś z tego mego uczucia
zrozumiesz
A ja, chociaż zaufam Tobie
To tak myślę sobie,
Czy to wszystko w ogóle ma jakikolwiek
większy sens?
Czy należy się Tobie mej Miłości większy
kęs?!!!
Komentarze (2)
"Daj czego Ci nie ubędzie...":))) Nie dawkuj miłości,
ofiaruj ją całą. Lepiej mieć serce złamane, niż nie
mieć go wcale. Pozdrawiam.
No nie bądź skąpcem, daj "większy kęs" to i sam więcej
otrzymasz. Pozdrawiam.