Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

A na obiad pierogi

To wiersz - wprawka dla przyszłych recytatorów. Głośne czytanie - obowiązkowe :)


wędzisko trzeszczy,
na haku leszcz ci
trzepie się trzęsąc

wiatr szarpie trzewia
we łbie na przemian
syczy i chrzęści

szumią szuwary
deszcz w molo wali
pierwotnie dziko

burza się grzmoci
zygzaki w złocie
Hefajstos wykuł

w leszczu są ości
i po co on ci
puść biedaczynę

jak kura mokryś
wycieraj nogi
chrząszcz zabrzmiał w trzcinie (?)


(K.B.) Wiartel

autor

Zora2

Dodano: 2013-06-10 08:55:27
Ten wiersz przeczytano 1745 razy
Oddanych głosów: 31
Rodzaj Wolny Klimat Refleksyjny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (34)

Ola Ola

Na kolację wczoraj miałam. Pozdrawiam

Inna Inna

No to poranną gimnastykę mam już za sobą.
;D
Pozdrawiam

Roklin Roklin

Świetny, zabawny wiersz. Trzęsie językiem jak wertepy
nad Iną autem. Bardzo ciekawy - również w treści :)

MEG MEG

Wiersz bogaty w onomatopeje.. Prowadzi czytelnika w
głąb szeleszczącej trzciny, gdzie ościsty leszcz
przyczajony...
Fajny łamaniec językowy:)
Pozdrawiam:))

mixitup mixitup

UFFF dotarłam i język nadal giętki zasmakował w
wyrafinowanej gimnastyce:)))))Serdeczności Zoruś:)

lucuś50+ lucuś50+

Kapitalny! Łamię język, wracam i jeszcze raz:)
Pozdrawiam serdecznie:)

najdusia najdusia

Nabrałem apetytu na pierogi a żadnego nie znalazłem!
Kto je zjadł?

Miłego dnia.

karat karat

Język łamie się na słowach i jakże tu recytować?
Pozdrawiam!

karl karl

płotka ma ości, a ja w trzeźwości
gryzę aż zgrzyta,szkliwo o szkliwo
piana mi z gęby wali bo pali
- papryka peperoni
Pozdrawiam serdecznie

Vick Thor Vick Thor

on, jak wielu wędkarzy
tylko o zamoczeniu kija marzy
ryby to sprawa bez znaczenia -
jest ich tyle do odłowienia!

kazap kazap

superowo bawisz sie słowem
niech zachrzęści chrząszcz w trawie
a chrabąszcz zatańczy na listkach
policzmy kropki biedronce
a pierogów poproszę dwie porcje

ZOLEANDER ZOLEANDER

Kurcze, język mi się zaplątał! Ale trzeba mieć łeb na
karku żeby tak napisać! Szacuneczek ;D

grażyna-elżbieta grażyna-elżbieta

Lepiej zjeść pierogi, a niech tam sobie żyje
"biedaczyna". Pozdrawiam

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »