Na rozdrożu
Stanęliśmy w pół drogi
za nami rozpad
przed tylko dal
ty w lewo a ja w prawo
może na odwrót
tak czy tak żal
to co było i przeminęło
przecież nie wróci
więc po co łzy
wiemy powroty są niemożliwe
no może w sny
Komentarze (9)
Może zamiast "rozpadu" - przepaść???. Pozdrawiam. :))
Piękny komentarz Kazapa, podpisuje się pod nim :)
Rozdroże życia czasu myśli i miłosci....decyzja i
wybór....tylko tak trudno sie zdecydować która droga
iść...Krysiu pozdrawiam...
smutek i żal, że drogi się rozchodzą, ostatnie
spojrzenie a potem juz tylko nowe, czy lepsze? nie
wiadomo, na pewno inne...
Trafiłaś tym wierszem w dzisiejszy temat moich myśli.
Dziękuję :)
Ładny wiersz. Na czasie.Dynamika zmian jest szybka.Nie
warto się skupiać na przeszłości.
często stajemy na rozdrożu , lecz tylko od nas zależy
jakie życie będziemy miec dalej, więc otrzyj łzy ,
słońce świeci i świat jest piękny, myśl pozytywnie a a
napewno wszystko się ułoży :)
Lzy potrzebne dla oczyszczenia, by potem znow isc
dalej...
Czytając pomyślała, że i łzy są potrzebne bez względu
na to czy ma sens ich wylewanie czy nie- to oczywiście
moje zdanie. Powroty...hmm...zadumałam się. Wiersz-
jestem na tak. :)