Na znak mściwego gwizdka
Płatek śniegu drwi
a zima jak cios stara się
szepczą ślady gry
te co jak sztylety obiecują
chyba soczystą zmianę
albo zmiany dwie
z nimi szorstki świat pomalują
powody mi nie znane z bliska
miały zadeptać wredną bramę
na znak mściwego gwizdka
Komentarze (8)
Mroźna zima potrafi dać nam po uszach :)
Grunt,że znowu mamy i soczysty i wredny i szorstki
cios - reszta już się nie liczy.
Na znak gwizdka nadciągną soczyste zmiany :)
dziwnie mnie zaciekawił:)
super wiersz znów w klimatach mrocznych ;)) pozdrawiam
zgadzam się z yamCito. Już wcześniej zauważyłem, że
wiersze posiadają w sobie niezwykłość. Pozdrawiam
Niezły wiersz, bo posiada wszystkie te poetyckie
bajery.
jesteś nietypowym piszącym...coś w Tobie i w Twoich
wierszach jest...może nie wiem do końca co, ale wiem
że nie wolno Cię lekceważyć...zawsze czytam Cię
kilkakrotnie...i nie bój się szczególnie głupiej
krytyki - pisz