Nadzieja
Dla wszystkich którzy potrafią kochać.....
Przechodza ulicami
Tak bez uśmiechu, nieakceptowani,
Wyśmiewani przez innych.
Nie mają pewności siebie,
Brak im odwagi,
By walczyć i przetrwać
Na tej wojnie, która ciągle trwa
Od kiedy istnieje nienawiść i pycha.
Oni walczą, ale nie zawsze wygrywają
Odpychani przez ludzi
I ich urojenia, które nie mają sensu,
A to tylko takie głupie,
Ludzkie myślenie
A przecież oni mają uczucia,
Dużo rozumieją,
Walczą o swoje prawa,
Których mają tak mało,
A my....my nieakceptujemy ich
Takimi jakimi są, a przecież
Są tacy jak MY
Dla Ciebie Aniu za to że byłaś i jesteś dzielna oby tak dalej....
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.