Z nadzieją
Uśmierzam ból, nie myśląc o nim
choć cierpi najbardziej serce
idę przed siebie, stąpam powoli
z nadzieją, że będzie lepiej.
Z żalem ogromnym, jak ocean
ten jeden we mnie pozostał
fala o falę uderza, ja nie wiem
- jak jemu sprostać?
autor
Ola
Dodano: 2013-11-13 00:24:32
Ten wiersz przeczytano 1822 razy
Oddanych głosów: 73
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (64)
Olu nadzieja zawsze w ludziach. Pozdrawiam !
Miłego sabuś:):)
Myślę, że nie tylko we mnie jest taki żal, każdy z Nas
dźwiga ten ciężar przez całe życie. Żal o którym się
nie zapomina. Pozdrawiam skorpion55
Pozdrawiam rhea i dziękuje.
Z ogromnym żalem stąpasz Oleńko,ale jest nadzieja
będzie dobrze.Pozdrawiam cieplutko
Smutny wiersz Olu, podoba mi się. Pozdrawiam ciepło:-)
To trudne nie myśleć o czymś co nas dręczy, ale jeśli
się uda daje chwilę wytchnienia. To czas gdy możemy
inaczej spojrzeć na świat.
Pozdrawiam serdecznie:)
Dziękuję DoroteK. Pozdrawiam Agnieszko. Miłego
Gołąbeczko.
/21:24/ idż dalej - przed siebie, w towarzystwie
nadziei :), wszystko po coś jest... smutno acz
pięknie, Pozdrawiam
czas leczy rany.
czasem jest tak ze poddac sie nastrojowi oznacza
przezwyciezyc go ...pozdrawiam ...
faktycznie smutny wiersz, a nadziei ciągle mniej
Witam. Dziękuję za wizytę i komentarze. Za jakieś 2,3
godzinki też będę tu z Wami. Miłego wieczorku
Czasami są takie doły ciężkie do przeskoczenia...
Uśmiechy Olu 'D
emocje jak u mnie wielkie!!! pozdrawiam