Nadzieja jak suche liście
Temu, który 4 lata był tym najlepszym. A potem zniknął...
Resztki tego, co potocznie zwie się
Nadzieją skruszyły słowa.
Jak suche liście...
Optymizm ustąpił miejsca melancholii
na ustach, w oczach, w sercu...
Wszystko schowane pod
rozpaczliwie zaciągniętą zasłoną
pewności siebie i wulgaryzmu.
Dystans do rzeczywistości...
autor
siopestrzyczka
Dodano: 2008-06-13 21:34:01
Ten wiersz przeczytano 499 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
Bardzo mi się podoba, przemyślany z przesłaniem
wiersz. Pozdrawiam
Nie ma nic cenniejszego w życiu ponad przyajźń...
wiesz co Tobie powiem..?? Jesteś na bardzo dobrej
drodze...bardzo mi się podoba ten wiersz...głos bardzo
zasłużony oby tak dalej..mam nadzieję,że jeszcze
nieraz mnie zaskoczysz:)