I nagle
I nagle oblicze moje
stęchłe kwiaty
w ogrodach Twego serca
Porozcinane myśli
rozrzucone w kącie o swoim
zapominają dawnym kształcie
Twoje łzy wokół mnie
wzchodzi zima uczuć
i zmyślony świat
Co idzie swoim tempem
nie szybko
czasem lubi zawracać
Komentarze (1)
Wiersz słaby.Nie wiadomo o co w nim chodzi.Słabo
zarysowana sytuacja liryczna.
Wiersz jest niedokończony.