Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Nałogi, nałogi... (humoreska)

Aby uwolnić się od nałogu, musisz znaleźć nowy nałóg. I pokochać go. (anonimowe z sieci)

Wracałem kiedyś późnym wieczorem z męskiej wódeczki, oblewającej przez grono zacne pewien świetny interes i zostałem zaczepiony przez faceta o wyglądzie rasowego menela:
- Niech się pan nie boi, ja nie jestem ani bandytą, ani złodziejem… Mam tylko do pana jedną prośbę… Potrzebuję 20 zł!
- Żaden problem! Ale może sobie np. zapalimy na spokojnie – odetchnąłem z ulgą
- Nie, proszę pana, ja nie palę! Palenie powoduje nadciśnienie tętnicze, raka płuc, choroby serca, owrzodzenie żołądka i dwunastnicy, a nawet może doprowadzić do bezpłodności i impotencji!!!
- Tak… rozumiem… Ale nim panu dam te dwadzieścia złotych, to może się napijemy?! Tu, niedaleko, jest taka bardzo przytulna knajpka…
- Przepraszam, ale jestem zdecydowanym wrogiem alkoholu!!! Ilu ja przez ten zgubny nałóg pochowałem przyjaciół! Zdaje pan sobie sprawę, co robi alkohol nawet z najporządniejszych ludzi?!!! Chociaż na jeden kieliszek może dałbym się skusić, ale wtedy bardzo chce mi się palić. A palenie powoduje raka płuc, choroby serca, chorobę wrzodową układu pokarmowego, a nawet...
- Tak, dobrze, wystarczy, owszem, ma pan niewątpliwą rację! A moze grał pan w karty z kumplami i zaciągnął tzw. honorowy dług?!
- W żadnym wypadku!!! Wszelki hazard jest największym nieszczęściem ludzkości!!! Jakie fortuny przestały istnieć!!! Ile rodzin przez to popadło w najgorszą nędzę!!! Oczywiście zaden hazard nie obędzie się bez odrobiny alkoholu. A potem chce mi się okrutnie palić, a palenie...
- Dość! Zaczyna mnie pan przerażać!!! A jak pan sobie radzi z kobietami? Może potrzebuje pan parę groszy na bukiecik kwiatków lub drobny prezencik?! Chętnie panu pomogę…
- Dziękuję, ale nie skorzystam! Od paru dobrych lat jestem wdowcem i kobiety mnie raczej nie interesują!!! Raz byłem na randce u pewnej pani, poznanej przez internet. Rozmowa się nie kleiła, zatem wypiliśmy po szklaneczce dobrej whisky i nagle bardzo zachciało mi się zapalić. A przecież powszechnie wiadomo, że palenie...
Tutaj już naprawdę straciłem cierpliwość, nabrałem powietrza i wypaliłem z tzw. grubej rury:
- Szanowny panie!!! Dziś nieźle zarobiłem i jestem w stanie podarować panu całe 100 zł !!! Jednakże stawiam warunek: mimo późnej pory zapraszam pana do swego domu! Tam obudzimy moją żoneczkę i przedstawię pana! Niechaj ma żywy przykład, jak kończą takie łachmyty, co nie mają żadnych nałogów!!!

https://www.youtube.com/watch?v=uJwMM5Za79o

autor

Art Klater

Dodano: 2015-09-09 21:56:35
Ten wiersz przeczytano 3359 razy
Oddanych głosów: 34
Rodzaj Bez rymów Klimat Ironiczny Tematyka Obyczaje Okazje Dzień Dziadka
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (75)

Art Klater Art Klater

@bo mini
Już poprawiłem, dziękuję!
:)))

Art Klater Art Klater

@chacharek
Oby to uzależnienie przynosiło jakąś tam satysfakcję!
"Pisarz to jedna z tych profesji, w której sprawne
udawanie mądrzejszego od siebie jest niezbędnym
warunkiem powodzenia." - Wojciech Kuczok
Pozostaje jeszcze niebezpieczeństwo uznania za
grafomana. Jeden taki grafoman sam się wreszcie tak
określił, a okazało sie, że jest tylko zwykłym...
donosicielem! (wg S.J.Leca)
pozdrawiam

Art Klater Art Klater

@kazap
Bez nałogów, Karolu, też chyba nudno?!
A nałogiem może być też własne odbicie w lustrze...
ukłony

Roma Roma

Dziękuję Ci za tak ogromną dawkę humoru, dzisiaj
miałam w pracy nerwówkę, przeczytałam Twój tekst i
wyobraź sobie, gębusia mi się śmieje od ucha do
ucha:-)) Pozdrawiam serdecznie:-)

yamCito yamCito

i do mojej Żony Go przyprowadź, niech też się nie dąsa
gdy wyczuje ode mnie piwko czy mały koniaczek, /bo
papierosy rzuciłem/...masz rację; bez nałogów człowiek
jest a jakoby go nie było / choć palenie rzuciłem 5
lat temu/....dobra ta humoreska...też muszę tak
spróbować pisać / ktoś mi nawet kiedyś napisał na beju
że dobry bym był w prozie - zobaczymy /a o papierosach
już Ci wspominałem?/....ale tak na poważnie to 5 lat
temu, gdy zdrożały Marlboro powiedziałem do żony że
rzucamy palenie i jednym słowem spełniło się - czy to
sprawa mocnego charakteru?, ,,chyba nie...raczej
kaprysu że nie i już !

mixitup mixitup

Rewelacyjny tekst na poprawę nastroju, dzięki Ci za
to, stokrotne dzięki.)))))))))))

alina-ala alina-ala

--ach te nałogi... niby takie szkodliwe, a jednak....

-- kiedyś od jednego takiego rodzimego menelka
usłyszałam... " kto pije i pali, to nie ma robali
";)... a ja właśnie rzuciłam palenie...

Polak patriota Polak patriota

Czy wiersz Klaterze jakie wyrachowane cwaniactwo
ogarnęło naszych rodaków? Filozofowanie. I tu masz
metodę "na sępa" - czyli dorwać frajera i wcisnąć mu
nie tylko trele-morele - lecz również egocentryzm
własny. I bacznie obserwować na jaka "gadkę - szmatkę"
naiwniak da się nabrać.

promienSlonca promienSlonca

Podoba sie, tekst, posmialam sie serdecznie.:)
Pozdrawiam.

staż staż

Sam napisałbym: gdzie zacne grono oblewało pewien
świetny interes..., bo to nie wódeczka oblewa. Ale w
końcu na co mu było 20 zł?

kasztanowiec kasztanowiec

Puenta powalajaca...calosc piersza klasa ... jestem
przerazona, bo tez bez nalogow ...milego wieczoru

Elena Bo Elena Bo

znakomita ironia :))))Peel umie się śmiać sam z siebie
:)))

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »