Narysuj mnie lekką kreską
Narysuj mnie lekką kreską
Niechybnie ostrym ołówkiem
Kontury popraw nieco
Potem rozetrzyj kciukiem
Bym nabrał głębi trochę
A może wypełnienia
Narysuj najpierw głowę
A reszta bez znaczenia
to w jakiej kolejności
na papier mnie przeniesiesz
to czysto jest umowne
więc dodaj może kresek
kilka, bym zyskał ręce
którymi cię obejmę
(a może jeszcze więcej )
i tułów też, koniecznie
i nogi dodaj, proszę
bym z tobą mógł na spacer
wyjść w czasie deszczu trochę
gdy niebo dla nas płacze
o twarzy nie zapomnij
bez twarzy mnie nie będzie
(nos, uszy oraz oczy)
i podpisz ją uśmiechem
Naszkicuj mnie ostrym ołówkiem
Lekko, kreska po kresce
Potem rozetrzyj kciukiem
Tylko mnie rysuj sercem
autor
komnen
Dodano: 2007-05-18 14:47:23
Ten wiersz przeczytano 1106 razy
Oddanych głosów: 24
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (11)
Zakochany romantyk,nic więcej nie dodam...
heh zabawny z Ciebie facet. Twoje komentarze są
ciekawe. Ciekawsze niż Twoje wiersze(?) Nie wiem.
Może. Takie inne. Piszesz to co myślisz.
Żebyś kiedyś nie żałował komentarza, który u mnie
zostawiłeś... Musze Cię za coś przeprosić!... Wybacz,
że nie urodziłam się tak BARDZO ZDOLNA do pisania
wierszy jak TY!!!
To moja sprawa jakie wiersze pisze. Jak Ci się nie
podoba to nie czytaj. Najlepiej też wstrzymaj się od
komentarza, bo sam się ośmieszasz.
Lepiej popatrz na swoje wiersze bo to wypociny
pierwsza klasa. Nie porównuj mnie do ks.
Twardowskiego, bo to co piszesz w ogóle to bzdura. Jak
Ci się nie podoba to nie czytaj i najlepiej nie
oceniaj, bo sam siebie ośmieszasz. Twoje komentarze są
niczym.
Ciekawa jestem czy świętej pamięci ks. Jana
Twardowskiego tak byś skomentował też:" niewiarygodne,
grafomania religijna kary boskiej na takich nie ma".
Nie ma i nie będzie kary jeśli ktoś Bogu nie ubliża.
Hmm faktycznie... Pomysł ciekawy...
Za błąd w moim wierszu przepraszam...
Zaczynam się uzależniać od Twoich wierszy, a to chyba
"bardzo pozytywny" znak dla autora...?
A mnie ten wiersz ujął za serce...delikatny i
subtelny...Pozdrawiam.
Lekkie i przyjemne..:)
Dobrze się czyta.... ukryte pragnienia?
Pomysł mi się niesamowicie podoba, gorzej z
realizacją.